Nasza hodowla położona jest w Kozłowieckich lasach. Hodowla ma charakter domowy i otwartych przestrzeni. Nasi podopieczni żyją w kontakcie z naturą i w zgodzie z jej naturalnym rytmem.
Dogi. … mam wrażenie, że były ze mną zawsze. Pierwszy pojawił się w roku 1990. Była to zółta suczka z hodowli Atlantyk. Pierwsze szczenięta z naszym przydomkiem urodziły się w 2009 r. Dość nieśmiało wkroczyłam w świat kynologii i wciąż stąpam jak po kruchym lodzie, wdzięczna za każde istnienie które uda się powołać na świat. To trudna rasa, szczegóInie że nie żyjq długo, a za każdym razem kiedy dog odchodzi wyrywa kawał serca . Dbamy więc o ich zdrowie chyba bardziej niż o własne:).
Hodowla posiada stosowne certyfikaty a wszystkie nasze dogi aktualne badania lekarskie.
Hodowla ma przydomek Boni Mores i należy do Związku Kynologicznego w Polsce (ZKwP) jako jedynej w kraju organizacji pod auspicjami FCI.
Nasza hodowla ma charakter domowych, otwartych, przyjaznych i naturalnych przestrzeni.
Nasze dogi mieszkają w domu – są członkami naszej rodziny. Nie ma ich dużo, nigdy nie było więcej niż ilość rąk do głaskania… no maże poza momentami kiedy są szczeniaki. Wtedy rąk brakuje:).
Od 2004 roku bierzemy udział w wystawach kynologicznych. Nie umiem się chwalić, ale tak – mamy sukcesy , nawet całkiem sporo… nasze psy sięgają po tytuły od Champion Polski po Zwycięstwa Świata.